1.
dC_Jest pdort wielki jak świat, co się zwiCe Amsterdam,
BA_MarynBarze od lat pieśni swAe nucą tam.
dC_Jest jak świdat wielki port, marynCarze w nim śpią,
BAd_Jak dalBeki śpi fiAord, zanim śwdit zbudzi go.
FC_Jest pFort wielki jak świat, marynCarze w nim mrą,
da_Umierdają co świt, pijąc paiwo i klnąc.
Ba_Jest pBort wielki jak świat, co się zwiae Amsterdam,
BAd_MarynBarze od lAat nowi rdodzą się tam.
2.
dC_Maryndarze od lat złażą tCam ze swych łajb,
BA_Obrus wiBelki jak świat czeka_Aich w każdej z knajp.
dC_Obnażdają swe kły skłonne wgrCyźć się w tę noc,
BAd_W tłuste pBodbrzusza rAyb, w spdasły księżyc i w noc.
FC_Do łFapczywych ich łap wszystko wpCada na żer,
da_Tłuszcz skdapuje kap, kap, z rybich waątrób i serc.
Ba_Potem pBijani w sztok w mrok odchaodzą gdzieś,
BAd_A z bebBechów ich wkrAąg płynie czkdawka i śmiech.
3.
dC_Jest pdort wielki jak świat, co się zwCie Amsterdam,
BA_MarynBarze od lat tańce swAe tańczą tam.
dC_Lubią tdo bez dwóch zdań, lubią tCo bez zdań dwóch,
BAd_Gdy o brzBuchy swych pAań ocierdają swój brzuch.
FC_Potem bFuch kogoś w łeb, aż na dwCoje mu pękł,
da_Bo wybrzdydzał się kiep na harmaonii mdły jęk.
Ba_AkordBeon też już wydał_aostatni dech,
BAd_I znów_Bobrus i tłAuszcz, i znów czkdawka i śmiech.
4.
dC_Jest pdort wielki jak świat, co się zwiCe Amsterdam,
BA_MarynBarze od lat zdrowie pAań piją tam.
dC_Pań tych zdrdowie co noc piją w grCudzień, czy w maj,
BAd_Które zBa złota trzAos otwierdają im raj.
FC_A gin, wFódka i grog, a grog, wCódka i gin
da_Rozpaldają im wzrok, skrzydeł przaydają im.
Ba_Żeby nBa skrzydłach tych mogli wzlaecieć, hen, tam,
BAd_Skąd się smBarka na świAat i na pdort Amsterdam.