1.
eH7eH7e_OnH7_naetcH7hniony i młody był, ich nie policzyłby nikt
CHCHeC_OnH_iCm_Hpieeśnią dodawał sił, śpiewał że blisko już świt
eH7eH7e_ŚwH7iece_tH7ysiące palili mu, znad głów podnosił się dym
CHCC_ŚpHieCwał, że czas by runął mur..
HeH_Onei śpiewali wraz z nim
Ref:
HeH_Wyerwij murom zęby krat!
HeH_Zeerwij kajdany, połam bat!
aea_A_emury runą, runą, runą
HeH_I_epogrzebią stary świat!
2.
eH7eH7_Wkrótce na pamięć znali pieśń i sama melodia bez słóweH7eH7
CHCHe_Niosła ze sobą starą treść, dreszcze na wskroś serc i główCHCHe
eH7eH7_Śpiewali więc, klaskali w rytm, jak wystrzał poklask ich brzmiałeH7eH7
CHC_I ciążył łańcuch, zwlekał świtCHC
He_On wciąż śpiewał i grałHe
Ref:
HeH_Wyerwij murom zęby krat!
HeH_Zeerwij kajdany, połam bat!
aea_A_emury runą, runą, runą
HeH_I_epogrzebią stary świat!
3.
eH7eH7_Aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czaseH7eH7
CHCHe_I z pieśnią, że już blisko świt szli ulicami miastCHCHe
eH7eH7_Zwalali pomniki i rwali bruk: Ten z nami? Ten przeciw nam?eH7eH7
CHC_Kto sam ten nasz najgorszy wróg!CHC
He_A śpiewak także był samHe
Ref:
He_Patrzył na równy tłumów marszHe
He_Milczał wsłuchany w kroków hukHe
ae_A mury rosły, rosły, rosłyae
He_Łańcuch kołysał się u nógHe