Pan Podbipięta

Słowa:_ Jacek Kaczmarski
Muzyka:_ Jacek Kaczmarski
Wykonawca:_ Jacek Kaczmarski
Kapodaster:_ 3
1.
aGaGaa_Krwi, krwi, krwi krzyczał pan ZagłobaGaGa 
GEG_Na widok trupa pana PodbipiętyE 
aGaGaa_Krwi zawrzasnęła Zbarska załogaGaGa 
GCG_A Litwin chwiał się do krzyża przybityC 
dad_Święty Sebastian strzałami przeszytya 
FEaGaF_Słodki, niewinny, cichy obojętnyEaGa 
2.
aGaGaa_Rycerz bez skazy co jak smok gruchotałGaGa 
GEG_Czerń co jest czerń dzisiaj nie ma czerniE 
aGaGaa_Na jasnej twarzy ślad grotu i cnotaGaGa 
GCG_Której się Longin radośnie wyzbyłbyC 
dad_Po tym jak ciosem jednym zerwał trzy łbya 
FEaGaF_Ludzi o których wierzył że niewierniEaGa 
3.
CGC_Lecz przecież krew ta jest tak miła BoguG 
CG7C_Że zaraz kreskę w niebieskim rejestrzeG7 
aCa_Zarabiał szlachcic siekąc tępych wrogówC 
EE_Co tylko po to wschodzili w granice 
aa_Słabej lecz wiecznej Rzeczypospolitej 
FEaGaF_Aby się mogła na ich trupach wesprzećEaGa 
4.
aGaGaa_Kiedy Zagłoba pił miód nie dla chamówGaGa 
GEG_Picie to było inne niż BohunaE 
aGaGaa_Horyłka, beczka dziegciu wymiar stanuGaGa 
GCG_Nieszczęśliwego dzielnego kozakaC 
dad_Co śmiał Kniaziównę kochać zawadiakaa 
FEaGaF_Cham co boskiego się nie zląkł piorunaEaGa 
5.
CGC_I na paliki zaostrzone świeżoG 
CGC_Gładko nizali się stron cierpiętnicyG 
aGa_Król płakał modlił się głęboko wierzącG 
FEF_Że hekatomba historię oczyściE 
dEd_Jak wiatr las czyści ze sczerniałych liściE 
FeaF_By pole bitwy gniło dla winnicyea 
6.
aGaGaa_Krwi, krwi, krwi krzyczał pan ZagłobaGaGa 
GeG_I krew się lała sprawiedliwie, szczodrzee 
aGaGaa_Lecz pan Longinus rycerstwa ozdobaGaGa 
GCG_Nie mógł pozornych tryumfów być już świadkiemC 
dad_Grymasem śmierci dając znak ukradkiema 
FEaGaF_Że wie zbyt wiele by było mu dobrzeEaGax2