1.
_Wychodzę na rozstaje, w zadumaniu trwam
_Pochłonął mnie ich bezmiar, pochłonęła dal
_A oczy ich widokiem nasycone są
_Ukryte w palto wspomnień cichuteńko drżą
Ref:
_Naokoło mnie drogi i drogi
_Buro ginące na końcu dnia
_Drogi, drogi
_Ich mądrość, ich cel i ja
2.
_Wychodzę na rozstaje, w oniemieniu trwam
_Jak trudno znaleźć w sobie kształt tego kim być mam
_Tak ciężko słuchać siebie, tego kim być chce
_Tak głośno strach mi szepce, że mogę zboczyć źle
Ref:
_Naokoło mnie drogi i drogi
_Buro ginące na końcu dnia
_Drogi, drogi
_Ich mądrość, ich cel i ja
3.
_Wychodzę na rozstaje, w osłupieniu trwam
_Gdzie dojdę, którędy i po co co dnia dokądś dążyć mam?
_Nasycę drogą siebie, pomyślę, dokąd iść
_Wyznaczę sobie ścieżkę, z którą zmierzę się dziś
Ref:
_Naokoło mnie drogi i drogi
_Buro ginące na końcu dnia
_Drogi, drogi
_Ich mądrość, ich cel i ja