1.
e_Płynie rzeka wąwozem jak dnem koleiny, która samą siebie żłobiłae
CDG_Rosną ściany wąwozu, z obu stron coraz wyżej, tam na górze są ponoć równiny;CDG
ae_I im więcej tej wody, tym się głębiej potoczyae
aEzm7H_Sama biorąc na siebie cień zboczy…aEzm7H
2.
e_Piach spod nurtu ucieka, nurt po piachu się wije, własna w czeluść ciągnie go siła.e
CDG_Ale jest ciągle rzeka na dnie rozpadliny, jest i będzie, będzie jak była,CDG
e_Bo źródłoe
a_Bo źródłoa
CEzm7H_Wciąż bije.CEzm7H
3.
e_A na ścianach wąwozu pasy barw i wyżłobień, tej rzeki historia tych brzegów -e
CDG_Ślady głazów rozmytych, cienie drzew powalonych, muł zgarnięty pod siebie wbrew sobieCDG
ae_A hen, w dole blask nikły ciągle ziemię rozcina,ae
aEzm7H_Ziemia nad nim się zrastać zaczyna…aEzm7H
4.
e_Z obu stron żwir i glina, by zatrzymać go w biegu, woda syczy i wchłania Lecz żyjee
CDG_I zakręca, omija, wsiąka, wspina się, pieni, ale płynie, wciąż płynie wbrew brzegom -CDG
e_Bo źródłoe
a_Bo źródłoa
CEzm7H_Wciąż bije.CEzm7H
5.
e_I są miejsca gdzie w szlamie woda niemal zastygła pod kożuchem brudnej zieleni;e
CDG_Tam ślad, prędzej niż ten co zostawił go, znika - niewidoczne bagienne są sidła.CDG
ae_Ale źródło wciąż bije, tłoczy puls między stoki,ae
aEzm7H_Więc jest nurt, choć ukryty dla oka!aEzm7H
6.
e_Nieba prawie nie widać, czeluść chłodna i ciemna, niech się sypią lawiny kamieni!e
ae_I niech łączą się zbocza bezlitosnych wąwozów,ae
ae_Bo cóż drąży kształt przyszłych przestrzeniae
CEzm7H_Jak nie rzeka podziemna?CEzm7H
ae_Groty w skałach wypłucze, żyły złote odkryje -ae
e_Bo źródłoe
a_Bo źródłoa
CEzm7H_Wciąż bije.CEzm7H