Zwiewność

Słowa:_ Bolesław Leśmian
Muzyka:_ Z. Stefaniak
a G F E7 a G F E7 _  
1.
aa_Brzęk muchy w pustym dzbanie, co stoi na półce 
GG_Smuga w oczach po znikłej za oknem jaskółce 
FF_Cień ręki — na murawie… A wszystko — niczyje, 
E7E7_Ledwo się zazieleni — już ufa, że żyje. 
2.
aa_A jak dumnie się modrzy u ciszy podnóża! 
GG_Jak buńczucznie do boju z mgłą się napurpurza! 
FF_A jest go tak niewiele, że mniej niż niebiesko… 
E7E7_Nic, prócz tła. Biały obłok z liliową przekreskąx2
3.
aa_Dal światła w ślepiach wróbla. Spotkanie trwa z ciałem 
GG_Szmer w studni. Ja — w lesie. Mgłą byłeś? — Bywałem! 
FF_Usta twoje — w alei. Świt pod groblą w młynie 
E7E7_Niebo — w bramie na oścież… Zgon pszczół w koniczynie 
4.
aa_Brzęk muchy w pustym dzbanie, co stoi na półce 
GG_Smuga w oczach po znikłej za oknem jaskółce 
FF_Cień ręki — na murawie… A wszystko — niczyje, 
E7E7_Ledwo się zazieleni — już ufa, że żyje. 
a G F E7 a G F E7 _  
5.
aa_Chód po ziemi człowieka, co na widnokresie, 
GG_Malejąc, łatwo zwiewną gęstwe ciała niesie, 
FF_I w tej gęstwie się modli i gmatwa co chwila, 
E7E7_I wyziera z tej gęstwy w świat i na motyla. 
6.
aa_Brzęk muchy w pustym dzbanie, co stoi na półce 
GG_Smuga w oczach po znikłej za oknem jaskółce 
FF_Cień ręki — na murawie… A wszystko — niczyje, 
E7E7_Ledwo się zazieleni — już ufa, że żyje.